|
Wilamowianin - Wymysiöejer Forum o Wilamowianach i języku wilamowskim. (forum.wymysojer@interia.eu)
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sławek z Torunia
Dołączył: 20 Lip 2009
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 13:13, 10 Sie 2010 Temat postu: "RP": Język, który przetrwał 700 lat |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Językiem wymysiöeryś, który przetrwał pod Bielskiem-Białą 700 lat, posługuje się już tylko kilkadziesiąt osób z najstarszego pokolenia. I jeden 17-latek, który się uparł, że nie będzie ostatni.
Trzytysięczne Wilamowice leżą w powiecie bielskim, wciśnięte między Śląsk i Małopolskę. Większość mieszkańców niewiele ma do powiedzenia o języku wymysiöeryś. Zapytani o wilamowski wszyscy w miasteczku – barmanka ze znajdującej się przy rynku restauracji Rogowa, właściciele motelu Wilamowianka, szef Gminnego Ośrodka Kultury, dyrektorka szkoły – kierują do Tymoteusza Króla. Ma 17 lat, chodzi do liceum w Bielsku-Białej. I, co każdy podkreśla już w drugim zdaniu, nie jest „stąd” – mimo że urodził się w Wilamowicach.
Dla miejscowych bycie „stąd” oznacza korzenie sięgające kilka pokoleń wstecz. Na tutejszym cmentarzu powtarzają się wciąż te same nazwiska.
– My, wilamowianie, to prawie że jedna duża rodzina. Przed wojną nikt się nie żenił w obcej wiosce, a jak już panienka wyszła za chłopaka z innej miejscowości, to ona się tam źle czuła – opowiada 82-letnia Anna Foksowa. Sama mieszka dwa domy od gospodarstwa, w którym się urodziła. Szczyci się tym, że najlepiej w miejscowości potrafi zawiązać chustę w tradycyjny wilamowski sposób.
– Jeżeli już się zdarzało, że ktoś z zewnątrz chciał się żenić, to musiał się naszego nauczyć języka, bo tak – to nie przyjęli – dodaje Józef Gara, który przez 35 lat jeździł na rowerze z Wilamowic do pracy w kopalni w Brzeszczach. Przed wojną wilamowskim mówiło się w domu. Polski pojawiał się w szkole, w kościele, w urzędzie. – Tak prawdę mówiąc, to jak zacząłem się uczyć, to miałem trochę kłopot z tą mową – wspomina Gara.
Odmienność była tu przez stulecia źródłem wielu problemów. Miejscowość założona została w XIII wieku, najprawdopodobniej przez osadników flamandzkich. Sprowadzeni zostali na zniszczone przez tatarskie najazdy ziemie przez księcia cieszyńskiego Mieczysława. Przybyli z własną kulturą i językiem, które wyróżniały ich na tle sąsiednich wsi. Przez wieki żyli głównie z handlu. Dużo podróżowali – głównie do stolicy Austro-Węgier.
http://www.youtube.com/watch?v=lfg3jHV1TzE
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Krasny
Dołączył: 03 Lis 2007
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Żory
|
Wysłany: Pią 15:15, 03 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Dzięki temu filmikowi przypomniałem sobie o tym forum, niestety widzę, że jak na razie... rozpacz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|